+48 576 749 825 [email protected]

Poradnik początkującego strzelca

Poznaj podstawy strzelectwa, zasady bezpieczeństwa i dowiedz się na co zwrócić uwagę szukając swojej pierwszej wiatrówki.

Kliknij i zobacz

Kalkulator energii wiatrówki

Sprawdź jak ą energią dysponuje Twoja wiatrówka. Przelicz FPSy na m/s, jardy na metry etc.

Włącz!

4,5mm czy 5,5mm – czyli jaki kaliber wybrać?

utworzone przez

O kalibrze w wiatrówce napisano już całkiem sporo, ale ciągle pojawiają się pytania o to, co wybrać. Czy 4,5mm czy może 5,5 mm czy może coś jeszcze większego. Dlatego też zapraszam do przeczytania kilku słów ode mnie na temat tego jaki kaliber śrutu wybrać.

O ile kalibrów mamy więcej niż tylko dwa, o których wspomniałem, bo mamy np. największe z dostępnych tzw. big bore buletts w kalibrze 7,62 mm czy nawet 12,7 mm, ale w realiach prawnych naszego kraju tak naprawdę powinniśmy brać pod uwagę tylko kaliber śrutu 4,5 i 5,5 mm lub jeszcze ewentualnie 6,35mm. Jako że mówiąc o wiatrówkach mówimy w naszym kraju o karabinkach o energii kinetycznej nieprzekraczającej 17J to zajmę się omówieniem i wyrażeniem swojej opinii tylko na temat dwóch najmniejszych kalibrów.  kaliber śrutu 4,5 i 5,5mm.

Przechodząc do sedna zacznę od końca i od razu Wam powiem jednoznacznie, jakie jest moje zdanie na ten temat – w moim mniemaniu w polskich realiach jakikolwiek sens ma używanie tylko i wyłącznie kalibru 4,5mm i nie rozumiem, z jakiego powodu ktokolwiek powinien używać większego kalibru. A dlaczego? Oto kilka głównych powodów:

1. Kupując wiatrówkę 5,5mm lub w większym kalibrze możemy być pewni, że będzie nam zdecydowanie trudniej ją sprzedać, gdy nam się znudzi. 2. Różnorodność śrutu – 5,5 mm, jako mniej popularny jest zdecydowanie mniej zróżnicowany, mamy mniej jego rodzajów, mniej producentów zajmuje się ich wytwarzaniem 3. Ze względu na większy rozmiar i większy ciężar śrutu trajektoria lotu jest zupełnie inna i opad śrutu dużo większy niż w przypadku 4,5mm 4. Strzelectwo sportowe to tylko 4,5 mm 5. Cena śrutu – śrut 4,5 jest zdecydowanie tańszy od śrutu 5,5 mm – tak naprawdę jest to bardzo często dwókrotność ceny.

Jako jedyny pewnego rodzaju plus śrutu w większym kalibrze jest fakt jego większej siły powalającej, jednak zakładając, że mówimy o wiatrówkach, czyli urządzeniach do 17J oraz że w naszym kraju polowanie czy chociażby pest control z wiatrówkami jest niezgodne z prawem to większa siła powalająca do puszek, tarcz czy spinnerów jest nam zupełnie nie potrzebna.

Oczywiście to tylko moja opinia i obserwacje – każdy z Wam ma prawo do wyrobienia sobie swojego zdania. Mam jednak nadzieję, że stojąc przed decyzja o zakupie nowej wiatrówki weźmiecie pod uwagę to, co napisałem powyżej i podejmiecie przemyślaną i świadomą decyzję nie inspirowaną słowami sprzedawcy w sklepie.

Zobacz również:

11 komentarzy

  1. Mariusz

    pkt. 3
    Różnice w trajektorii lotu nie wynikają z różnicy mas lub wymiarów ale głównym czynnikiem jest różnica prędkości początkowej. W przypadku śrutu 5,5 prędkość początkowa musi być zdecydowanie niższa, żeby nie wyjść poza limit 17 J. Wynika to ze wzoru na energię kinetyczną.

    Odpowiedz
    • WiatQ

      No tak jednak waga odggrywa tu podstawową rolę – aby pozostać w limicie wiatrówka strzelająca cięższym śrutem musi go wypluwać wolniej a co za tym idzie – szybciej będzie opadać.

      Odpowiedz
      • Hovelainen

        Kłania się rzut poziomy z fizyki. Zasięg zależy od prędkości początkowej. Wyprowadź sobie wzór. Pozdro

        Odpowiedz
  2. Walter

    Jest jedna istotna przewaga kalibru 5,5 nad 4,5 mm . To możliwość strzelania na dłuższy. (quasi snajperski dystans). Strzelanie z wiatrówki, kal 4,5 o limicie do 17 J. odległości od 50 m, to już powtarzalność jaką posiada przysłowie rzucanie kamieniami. Przy tej samej mocy i długości lufy wiatrówki (np. osobiście przetestowane obu kalibrów ten sam typ wiatrówki na Hamerli Air Magnum 850, która nawet nie dobija do owego dozwolonego limitu 17 J) . Znacznie lepsza skuteczność kalibru 5,5 mm na 60 m, niż 4,5 na 50 m (do której odległości 4,5 mm ledwo dolatuje i to pod warunkiem, że do celu minimalnej wielkości formatu A5. Tymczasem, 5,5 zalicza na dystansie 60 m 75 % powtarzalność w cel wielkości denka puszki piwa.
    Wynika to z większej z 2 krotnie większej siły inercji (bezwładności)
    dwukrotnie cięższego, śrutu (równocześnie tylko 1,5 x większa pow. czołowa) a tym samym mniejszej podatności ,na zawirowania i opory powietrza wyhamowywanego w locie śrutu .
    Np. Air Arms TX 200 5,5mm sięgający dozwolonego limitu, pozwala na powtarzane strzelanie do 80m. Moi koledzy lubiący strzelać, a stosujący 4,5 mm ,mogą sobie tylko na to popatrzeć. I więcej na takie strzelanie, na taki dystans L>60 m ,ze swoim wiatrówkowym sprzętem ogrodowym kal. 4,5mm się nie wybiorą. Ale jak kto woli i satysfakcjonuje go strzelanko ogrodowe lub tzw. sportowe (dla dzieci!) do 10 m, to rzeczywiście kaliber 4,5 mm w sam raz !
    Oczywiście też nie ma przeszkód by odpowiednio do sytuacji używać i jednego i drugiego.

    Odpowiedz
    • Paweł

      Nie wiem skąd masz takie informacje, ale powiem Ci że swoim hatsanem 125 4,5mm trafiam w cel oddalony o 80m (pewnie mógłbym dalej) przy bezwietrznej pogodzie.
      Pozdrawiam.

      Odpowiedz
    • WiatQ

      No myślę że tu kolega Walter „odrobinę” przesadziłeś. Jeśli mówisz że strzelanie z wiatrówki w kalibrze 4,5mm na te 40-50m to rzucanie kamieniami to chyba muszę to zapamiętać i powiedzieć to kolegom którzy jeżdżą na zawody HFT w których najdalsze cele ustawione są powyżej 40m, największy cel może mieć 44mm a najmniejszy 35mm a karabinki muszą mieścić się w limicie 16,3J a więc najczęściej pracują realnie gdzieś w okolicy 15,6-15,8J no i oczywiście regulaminowym kalibrem jest 4,5mm. Powiem szczerze że chciałbym potrafić powtarzalnie rzucać kamieniami do celu 34mm na odległość 41m tak jak robię to przy pomocy wiatrówki w limicie i kalibrze 4,5mm
      Idąc dalej – wszystko pięknie ze śrutem 5,5 jeśli mówimy o sile powalającej donosi on więcej EK do celu i do np. polowań na drobnicę w krajach w których jest to legalne – nadawać się będzie bardziej, ale w naszym kraju – po co mi większe donoszenie EK? Żeby butelka się bardziej „fajnie rozbiła”?
      I tu kwestia trzecia a więc opad. Zakładając że używamy wiatrówki na różnych odległościach a więc mamy zero w lunecie ustawione na stałe i celując na inne dystanse robimy poprawki na krzyżu – zgadza się? No więc tu niestety śrut 5,5mm nie wypada za dobrze bo zakładając że mamy:
      – dwie takie same wiatrówki z taką samą energią wyjściową jedynie różniące się kalibrem
      – na nich osadzone dwie takie same lunety o takich samych nastawach i na takich samych montażach
      – i mamy lunety ustawione tak (jak zazwyczaj się ustawia) że pierwsze zero wypada nam w okolicach 14-15 metra

      to śrut 4,5mm będzie na 50 metrze miał opad na poziomie około 8-9cm od środka tarczy za to śrut 5.5mm będzie miał już opad na tym dystansie już powyżej 20 cm a na 80 metrze o którym wspominasz śrut 5,5mm będzie miał już opad rzędu 90 cm. Oczywiście jest to kwestia tylko poprawek ale trzeba przyznać że opad 90 cm to już z deczka zaczyna przypominać strzelanie z działka artyleryjskiego a nie wiatrówki. No ale tak jak napisałeś – kto co lubi.

      Odpowiedz
      • Marcin

        A jak wygląda sprawa skutecznego zasięgu wiatrówek 17J 4.5 mm vs. 5.5 mm? Nie wchodzę tutaj w kwestie celności (upraszczając, to będzie zależało od naniesionej korekty). Kolejna sprawa, przymierzając się do FAC-a z regulacją energii, który kaliber lepiej wybrać do strzelania >50 m do celu wielkości pudełka od zapałek?

        Odpowiedz
        • WiatQ

          Co masz na myśli mówiąc – skuteczny zasięg? Jeśli chodzi o donoszenie energii to (upraszczając) dwie wiatrówki o takiej samej energii ustawione na 16,5J na wylocie i standardowych wagach śrutu (jako wzornik wagi użyte JSB Exact):
          – przy śrucie 4,5mm na 50 metrze pocisk donosi 8,J
          – przy śrucie ,5mm na 50 metrze pocisk donosi 11J
          Więc z energetycznego punktu widzenia 5,5mm donosi więcej energii, ale czy to miałeś na mysli mówiąc o skutecznym zasięgu? Nie jestem pewien. Na 200 metrach 4,5 donosi prawie 2J energii więc wystarczająco do tarczowania czy przebicia puszki po piwie więc teoretycznie 4,5 na 200 możesz strzelać i energia zostanie doniesiona wystarczająca aby cel został naruszony. Ba – nawet na 300 metrów donosi ponad 0,5J. Oczywiście pomijam kwestie opadu, zmienności wiatru na tym dystansie etc.

          Odpowiedz
  3. paździerz

    Najlepiej wogóle zakazać sprzedaży nawet atrap, bo znajdzie sie jakis rozgarniety Polak – rusznikarz domorosły i zagrozi to bezpieczeństwu państwa!!! Polacy to wredny naród i nawet z rurki hydraulicznej rusznice ppanc zrobia, a i na drzwiach od hangaru albo od stodoły POlecą, jak mawiał były własciciel Szoguna! Tylko co mu z tym hangarem sie przyczepiło? Nie wiem, ale moze ma jakieś wiadomosci o tym co go zburzyli PO katastrofie 10 kwietnia…

    Odpowiedz
  4. Jacek z Zagościńca

    Niektórzy komentujący chyba lubują się w „rozdzielaniu włosa na czworo”. A przecież Autor artykułu podał fundamentalne prawdy.
    Kwestię polowań w Polsce reguluje prawo łowieckie i nawet do szkodników (szczury itp.) nie wolno strzelać z wiatrówek sportowych. Jest to nieco paradoksalne, bo można je truć i łapać w pułapki. Ale tak jest i już. Pocisk 4.5 mm ma powierzchnię czołową niecałe 16 mm.kw, a kaliber 5.5 mm ma przekrój prawie 24 mm.kw – czyli aż o 50% więcej. Oczywistym jest, że zwiększa powierzchnia działa na większy pocisk jak hamujący spadochron. Energia początkowa śrutu zależy wprost proporcjonalnie od jego masy i prędkości wylotowej. Śrut 5.5 mm jest ok 2-krotnie cięższy od analogicznego śrutu 4.5 mm. Zetem przy tej samej energii początkowej pocisku ten większy ma znacznie mniejszą prędkość i jest silniej hamowany przez opór powietrza. Przy dopuszczalnej energii pocisku 17J celność, tak istotna w strzelectwie sportowym, zawsze będzie lepsza przy kalibrze 4.5 mm niż 5.5 mm ze względu na bardziej płaską trajektorię lotu i prędkość pocisku.
    Wywód może przydługi, ale wniosek krótki:
    w warunkach polskich nie ma sensu kupowanie wiatrówek kalibru innego niż 4.5 mm.
    Inne kalibry traktować należy jako hobbistyczną ciekawostkę dla… no właśnie: Dla kogo?

    Odpowiedz
  5. Tomek

    Wniosek jest po prostu prosty 5.5 mm 20 J i więcej a 4.5 mm do masy 0.67 g exact heavy ( świetnie mi się z niego strzela ) są głownie zaprojektowane pod te magiczne 16.2 J limit angielski bo u nich wiatrówkowanie było popularne znacznie wcześniej niżeli u nas a wracając do kalibrów np Weihrauch ma w swojej ofercie kaliber 5.0 mm który przy swojej masie śrut 0.75 g FTT osiąga przy 210 m/s 16.5 J

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pin It on Pinterest

Share This