Start bloga Z wiatrem w lufie

I w ten oto sposób z powodu przypadku i nudy zainteresowałem się wiatrówkami i strzelectwem pneumatycznym. Zamiłowanie do majsterkowania sprawiło że jedną z nich otwarłem i zdałem sobie sprawę ile można poprawić po tym co fabryka poskładała. A rządza wiedzy i zamiłowanie do dzielenia się nią sprawiło że i o wiatrówkach zacząłem pisać.
Dziś namówiony przez kilka osób postanwiłem złożyć te wszystkie posty na FB, wypowiedzi na tym czy innym forum i wiele, wiele prywatnych rozmów w jednym miejscu i powoli doprodukowywać klejne spostrzerzenia, informacje i tipsy dotyczące wiatrówek i strzelania z nich.
Chciałbym również bardzo precyzyjnie zaznaczyć że nie jestem kimś kto strzela wyczynowo od dziecka, nikim kto brał udział w olimpiadach i zdobywał medale w strzelectwie pnaumatycznym i nie jestem również rusznikarzem i specjalistą od broni. Z całą pewnością jest bardzo wiele osób ze zdecydowanie większym doświadczeniem i skupieniami ode mnie. W związku z tym nie chciałbym aby teksty na tym blogu były traktowane jako jakaś wiedza encyklopedyczna – to raczej zbiór subektywnych spostrzerzeń, doświadczeń i opinii.
Zapraszam do czytania i dyskusji.
Fajnie, że to robisz…
Super sprawa ! Chetnie wracam na strone i czytam artykuly tutaj 🙂